Moja pierwsza podróż do Apulii to był 2003 rok. I myślę, że tak jak wtedy poczułam ten region, to właśnie takie wrażenie z tego miejsca już we mnie na zawsze pozostało. Ten niezwykły klimat, piękne miejscowości, intensywne kolory, pyszna kuchnia, serdeczni ludzie…
Kategoria: Włochy, włoskość, podróże
k
Pokochałam Włochy na długo zanim tu zamieszkałam. Dobrze pamiętam ten moment, to było podczas oglądania filmu Stanno tutti bene (Wszyscy mają się dobrze), w reż. Giuseppe Tornatore. Ta opowieść o pewnym wdowcu, sycylijczyku (w tej roli Marcello Mastroianni), który wyrusza w podróż po Italii, odwiedzając kolejno swoje dorosłe już dzieci, zawładnęła na dobre moją wyobraźnią. Historia zaczyna się w Palermo i prowadzi następnie przez Neapol, Rzym, Florencję, Mediolan i Turyn. Zmieniające się krajobrazy, styl życia, kuchnia, zwyczaje i obyczaje, w miarę jak główny bohater pokonuje kilometry i przemieszcza się z jednego miasta do drugiego, okazały się mieć taką siłę przyciągania, której nie potrafiłam się oprzeć.
Bo Włochy potrafią obudzić w każdym naturę Marco Polo. Z tą tylko różnicą, że nie śni się o poznawaniu ziem odległych, a tych najbliższych. Kolejnych regionów Italii, które choć złączone w solidną całość masywnego buta – trzeba to jednak stanowczo podkreślić, bardziej determinacją Garibaldiego niż samozwańczo – zachowują nadal silne odrębności: kulturowe, kulinarne, językowe czy obyczajowe. I to jest chyba w tym kraju najpiękniejsze.
Posty na tym blogu są (oczywiście) subiektywne, gdyż pokazują Włochy przez pryzmat moich podróży po półwyspie. Z pierwotnego przerywnika codzienności, stały się one z czasem hobby, pasją i pomysłem na życie. I chociaż mija już czternaście lat jak jeżdżę po Włoszech, wcale nie mam zamiaru z tym skończyć. Co więcej, jestem pewna, że każdy kolejny wyjazd pozwoli mi odkryć nowe oblicza tego niewiarygodnie różnorodnego kraju. I tymi spostrzeżeniami i wrażeniami będę się tutaj z Wami dzielić.
Zobacz wszystkie posty w kategorii Włochy:
Blog posts
Masserie w Apulii – dawne folwarki, dziś atrakcja regionu
Masserie w Apulii to bardzo powszechne w tym regionie, pamiętające odległe czasy, zabudowania gospodarczo-mieszkalne. Dzisiaj spełniają najróżniejsze role, w zależności od poniesionych inwestycji i historii zamieszkujących je rodzin.
Zapisz się na newsletter i pobierz fragment przewodnika po Apulii
Wybierz się ze mną w powolną podróż po Apulii. Zapisz się na newsletter i ściągnij bezpłatny fragment mojego nowego przewodnika po regionie.
Sycylia kontra Sardynia, którą wyspę wybrać na wakacje we Włoszech?
Sardynia i Sycylia co roku przeżywają prawdziwe oblężenie zwłaszcza wśród turystów z Europy. Którą z nich jednak wybrać i która będzie najlepsza na wymarzone słoneczne wakacje we Włoszech?
Do kupienia mój nowy przewodnik po Rzymie
Długo na niego czekałam, ale w końcu jest – mój nowy przewodnik po Rzymie. Mieście najatrakcyjniejszym turystycznie i prawdopodobnie też najbardziej niezwykłym we Włoszech. Mieście po prostu skazanym na sukces, no bo jak nie zakochać się w Rzymie, który czytany wspak w oryginalnym zapisie swojej nazwy, przemienia się w „miłość” (tak, tak, Roma=Amor).
Bolsena – miasteczko, gdzie zdarzył się cud
Bolsena to jeden z moich kierunków na jednodniową wycieczkę z Rzymu. Albo na krótki postój w drodze ku Toskanii. Miejscowość urzeka spokojną atmosferą i pięknym jeziorem, nad którym jest położona. Warto przespacerować się po jej górnej części zwanej Castello i odwiedzić kościół św. Krystyny, opowiadający historię cudu bolseńskiego.
Campo dell’Osso – śnieżny raj prawie pod Rzymem
Wcale nie trzeba oddalić się bardzo od Rzymu, by pojeździć na biegówkach czy pospacerować w śniegu. Niedalekie Campo dell’Osso wystarczy…
Ostia Antyczna – wybierz się ze mną na spacer po starożytnym mieście
Zabieram Cię dziś w fascynującą podróż do przeszłości – nasz kierunek to Ostia Antyczna. Zagościmy tam w tawernie, w której starożytni Rzymianie z całą pewnością dobrze się bawili.
Sovana – perełka architektury w stylu średniowiecznym
Maleńka Sovana, w której ścisłym centrum mieszka obecnie niewiele ponad 100 osób, to miejscówka do absolutnego zobaczenia. Mijając po drodze tablicę z napisem miejscowości, jeszcze jej nie widać.
Piazza Navona i spektakl świetlny na fontannie Czterech Rzek
Nadszedł grudzień i Rzym przystraja się powoli na nadchodzące święta, nawet jeśli w tym roku to nie będzie wielki bal. Miasto stara się jednak uciec na wszystkie sposoby od listopadowej szarości, chcąc dać mieszkacom nadzieję na lepsze jutro. Oprócz tradycyjnych miejsc, pełnych świateł i ozdób świątecznych, do tegorocznych bożonarodzeniowych atrakcji dołączył też spektakl świetlny na Piazza Navona.