Blog posts

Mediolan wczoraj i dziś

Mediolan wczoraj i dziś

Włochy, włoskość, podróże
Będąc ostatnio przez kilka dni w Mediolanie, spojrzałam na to miasto z perspektywy historii. Choć pewnie poprawniej jest powiedzieć, że były to rozmyślania na temat historii topografii. Bo spacerując po ulicach centrum, próbowałam  porównać je pod kątem tego co było kiedyś wobec tego co zastałam. Ciekawych spostrzeżeń dostarczył mi wątek książkowych pchlich targów z początków XX stulecia, o których gdzieś przeczytałam.

Tam gdzie kiedyś były stragany z używanymi książkami przy Porta Venezia, 
dziś mieści się piękny architektonicznie budynek biblioteki miejskiej
Najważniejszym był ten przy Bramie Weneckiej (Porta Venezia), można było na nim znaleźć zupełnie unikatowe księgozbiory. Wśród sprzedawców wiódł zdecydowany prym pewien nobliwy jegomość, który nosił się dystyngowanie, wyłącznie w kolorze czarnym. Był on też posiadaczem okularów w złotych oprawkach. Jego stragan był niezwykle ceniony, a i on sam wyceniał swoje książki na spore sumy. Bardziej przystępnie było natomiast u „pani w zielonym szalu”, jak nazywali ją stali bywalcy targu – sprzedawała ona jednak przede wszystkim publikacje na temat opery oraz kolekcje znaczków. Dziś przy Porta Venezia mieści się jedna z bardziej uczęszczanych przez mediolańczyków ulic ze sklepami – Corso Buenos Aires – stąd też dzielnica w pewien sposób zachowała wcześniejszy handlowy charakter. Przechadzając się po okolicy, na pewno warto zwrócić uwagę na piękną architekturę tutejszych kamienic. Ich fasady idealnie wpisują się w wyobrażenie scenografii z początków ubiegłego wieku.
k
Aleja flag promujących Expo 2015 przy Piazza dei Mercanti
Ciekawa jest również historia związana ze sprzedażą książek przy Piazza dei Mercanti – było to ulubione miejsce handlowych spotkań miejscowych gimnazjalistów oraz studentów. Ci ostatni pozbywali się głównie tutaj znienawidzonych podręczników do matury, zarabiając w ten sposób na pierwsze paczki papierosów i bilety do kina. Zabawiali się przy tym ochoczo, strasząc młodszych kolegów egzaminacyjnymi trudami. Spacerując dziś po tym urokliwym placu, natkniemy się na swoistą aleję udekorowaną flagami państw uczestniczących w zbliżajacych się targach Expo w 2015 r. Jak widać zatem, także i w tym przypadku, Mediolan pozostał wierny swojej historii.

2Komentarze

  1. Mo.
    21 marca 2013 at 1:36 pm
    Odpowiedz

    Znalazłam ostatnio tanie loty do Mediolanu i może się wybiorę, więc tym bardziej z większą przyjemnością przeczytałam tego posta. Myślę, że miasto mnie oczaruje.

  2. Blanka
    21 marca 2013 at 2:02 pm
    Odpowiedz

    Zapraszam też do przeczytania innych moich postów o Mediolanie. I życzę by Mediolan oczarował… Ze mną tak właśnie się stało, ale to chyba widać i w samych postach 🙂 Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *