Porównania z Audrey Hepburn i Gregorym Peckiem – jak w „Rzymskich wakacjach” jadą roześmiani na skuterze po Placu Weneckim (Piazza Venezia) – nie wygra raczej nikt. Chociaż wielu codziennie próbuje. Bo zwiedzanie Rzymu na Vespie ma swój jedyny, niezapomniany smak!
To dlatego chyba wszystkie wypożyczalnie skuterów w Wiecznym Mieście mają w swojej ofercie rozsławione przez wspomniany wcześniej film Vespy, z reguły czerwone. I absolutnie warto zdecydować się na poznanie rzymskich zaułków w ten właśnie sposób. Oprócz braku problemów z parkowaniem, odkryjemy też zupełnie inny klimat miasta. Co ważne, Vespę do pojemności 125 ccm można wypożyczyć na prawo jazdy kategorii B.
Mażena
11 maja 2014 at 8:37 pmCzytałam serie książek autora, który podróżował tak przez Włochy i to niesamowite..
Blanka
12 maja 2014 at 10:50 amJuż sobie wyobrażam taką podróż… Też bym się na nią pisała! 🙂