Ten podcast o Włoszech powstał z emocji i z chęci podzielenia się tym, co jest dla mnie we Włoszech najpiękniejsze. Z długiej już, kilkunastoletniej obserwacji Włoch i z przeświadczenia, że nawet zwykła włoska codzienność…
Kategoria: Lifestyle
Blog posts
Włoskość to stan umysłu
Ostatni newsletter zatytułowałam właśnie tak: „Włoskość to stan umysłu”. I wyszło, jakbym wypowiedziała umówione hasło. Sezam się otworzył i w mojej skrzynce mailowej pojawiły się wiadomości od osób, które czują tak samo jak ja.…
Agroturystyka Il Gorgo – jedno z tych miejsc, które opowiadają historie
Historie opowiadane przez miejsca, w tej chwili właśnie tego szukam w podróżach. By od pierwszego momentu po przyjeździe gdzieś tam, gdziekolwiek, usłyszeć od razu cichy szept murów, które zdradzają mi nieśmiało sekrety tego, co…
Murale na Sardynii: historia wyspy malowana na murach
Ten mural nosi tytuł „La piazzetta” (Placyk) i przedstawia moje najpiękniejsze wspomnienie z dzieciństwa spędzonego na Sardynii – powiedziała mi Debora, podnosząc do ust filiżankę z dopiero co zaparzoną herbatą Earl Grey i wskazując…
Umbria: podróż w rytmie slow
Lubię myśleć o Umbrii, jak o trochę mniejszej Toskanii. Bo jest tu naprawdę wszystko, co tak zachwyca u jej bardziej światowej sąsiadki. Przy czym podróżowanie po tym regionie łączy się z filozofią nieco wolniejszego…
Port w Rzymie, gdzie wakacje trwają cały czas
„Wakacje to stan umysłu”, ilekroć czytam gdzieś to zdanie albo słyszę je, nawet po raz tysięczny, to i tak się uśmiecham. Tak po prostu, do siebie. Bo święcie wierzę, że odpowiedni stan ducha może…
Rzym inaczej – murale w dzielnicy Tor Marancia
To oczywiście nie tak, że Rzym to tylko piękne palazzi o fasadach w paletach barw od subtelnej żółci do jaskrawej pomarańczy, od których trudno wprost oderwać rozmarzony wzrok spacerując po centrum włoskiej stolicy. Wieczne…
Rzymski Kapitol – gdzie wszystko się zaczęło
Mam to szczęście, że przejeżdżam obok rzymskiego Kapitolu dwa razy dziennie. W drodze do i z pracy. O tym szczęściu nie zawsze jednak pamiętam. Często przypominają mi o nim dopiero turyści, którzy nawet podczas jednodniowego…
Triana – w Sewilli, po drugiej stronie rzeki
Triana widziana z przeciwległego brzegu Guadalquivir kokietuje rowerzystów i korzystających dość często ze ścieżki rowerowej amatorów biegania kolorowymi fasadami kamienic. Dzielnica należy do klasyków z serii „po drugiej stronie rzeki”, zagląda tu znacznie mniej turystów niż…
Czekoladowe cappuccino w Rzymie – opowiadanie
Deszcz lał strumieniami od dobrych trzech godzin i jak to bywało w takich chwilach w Rzymie, ulice pokrywała powoli coraz wyższa tafla brunatnej wody. Wieczne Miasto w takim wydaniu było koszmarem, dużo gorszym niż…
strona 2
z 4